Kozłek lekarski (Valeriana officinalis), potocznie znany jako waleriana, występuje w
Europie, Azji i Ameryce Północnej. W Polsce jest rośliną pospolitą. Rośnie w
miejscach wilgotnych i zacienionych. Kozłek lekarski znany był już w
starożytności – o jego właściwościach pisali Dioskurides i Hipokrates. W Polsce stosowano go już w
wieku XV. Nazwa staropolska tego gatunku – waldrian – figuruje w jednym
z pierwszych manuskryptów medycznych ks. Jana Stańki. Surowcem leczniczym jest korzeń zawierający liczne substancje czynne: estry kwasu izowalerianowego, kwas walerenowy i inne. Kozłek lekarski przede wszystkim wykazuje działanie uspokajające. Wykorzystuje się go zarówno w medycynie ludowej, jak i konwencjonalnej. Stosowany jest w leczeniu zaburzeń
neurowegetatywnych oraz jako łagodny środek uspokajający i ułatwiający
zasypianie. Kozłek posiada również i inne właściwości lecznicze – na przykład
rozkurczające, więc znalazł zastosowanie w leczeniu dolegliwości żołądkowych i
podczas bolesnych miesiączek.
Kozłek lekarski uważany jest za stosunkowo bezpieczne ziółko pod warunkiem, że będzie stosowany
nie dłużej niż miesiąc. Po tym czasie należy zrobić 2 tygodniową przerwę. Nie można go łączyć z lekami przeciwhistaminowymi, nasennymi, zwiotczającymi mięśnie, stosowanymi w leczeniu depresji i stanów lękowych oraz z alkoholem. Z kozłka lekarskiego
powinny zrezygnować kobiety w ciąży lub karmiące piersią, dzieci do 12 roku
życia oraz osoby obsługujące lub prowadzące pojazdy mechaniczne.
Napar
1 łyżeczkę korzenia zalewamy 150 ml
wrzącej wody i zaparzamy pod przykryciem 10-15 minut. Pijemy 3 razy dziennie.
Fajny wpis. Na łupież jest dobry kozłek lekarski. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńDziękuję. Nie wiedziałam o takim zastosowaniu kozłka. Ale jest jeszcze tyle tajemnic do odkrycia... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń