Olejek z drzewa herbacianego (Melaleuca alternifolia) wykorzystywany
był od dawna przez Aborygenów australijskich. W Europie jest coraz
popularniejszy, również częściej stosowany w Polsce. Olejek ma silny zapach
nieco przypominający woń eukaliptusa, może być jasnożółty albo prawie bezbarwny.
Z rodziny roślin Melaleuca wytwarzane
są również inne olejki. Z drzew, które rosną w Nowej Kaledonii wytwarzany jest
olejek niaouli, a z drzew rosnących w Indonezji - kajeputowy. Olejki te mają nieco
inne właściwości.
Olejek z drzewa herbacianego jest znakomitym
lekiem na infekcje bakteryjne, wirusowe oraz różnego rodzaju grzyby. Stymuluje również pracę układu immunologicznego, zwiększając odporność organizmu. Stosuje
się go w leczeniu przeziębień, anginy i grypy. Jeżeli zastosuje się go do kąpieli
w początkowym okresie choroby to spowoduje silne poty. Należy jednak używać go
w małych ilościach, gdyż może podrażniać skórę. Przed wlaniem olejku do kąpieli należy
rozcieńczyć go w wódce, a na wannę wody użyć nie więcej niż 3-4 krople.
Uwaga! Podczas kąpieli należy uważać na oczy.
Czysty olejek z drzewa herbacianego jest bardzo
dobrym środkiem przeciw opryszczce. Przy pierwszej oznace pieczenia należy
nim posmarować usta. W ten sam sposób można leczyć pęcherzyki, które pojawiają
się przy półpaścu i wietrznej ospie. Olejek leczy także łuszczycę i przyśpiesza
zabliźnianie się ran. Eliminuje łupież. Neutralizuje zapach potu. W stanach
przemęczenia, zniechęcenia pobudza i stymuluje centralny układ nerwowy. Uspokaja
osoby zdenerwowane i dodaje sił przy wyczerpaniu nerwowym. Olejek jest również niezastąpionym
lekiem przeciwtrądzikowym.
Przy grypie i przeziębieniu można dodać
do kominka aromatycznego 10 kropli olejku z drzewa herbacianego, 10 kropli
olejku lawendowego i 5 kropli olejku z drzewa różanego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz