czwartek, 5 lutego 2015

Szałwia lekarska... dobra na wszystko


Szałwia lekarska (Salvia officinalis) pochodzi z rejonu Morza Śródziemnego. Jej nazwa wywodzi się od łacińskiego salvus - co oznacza zdrowie. Rośnie na słonecznych zboczach i skałach, na glebach bogatych w wapń. Surowcem leczniczym są liście, które zbiera się jesienią. Rzymianie szałwię nazywali herba sacraświęte ziele. Starożytni Grecy i Rzymianie stosowali ją jako lekarstwo na ukąszenie węża i problemy ze wzrokiem, natomiast uczeni arabscy twierdzili, że spożywanie szałwii przedłuża życie. W średniowieczu stosowano ją na przeziębienie i gorączkę, a także w leczeniu chorób wątroby. 

Obecnie szałwię wykorzystuje się jako roślinę poprawiającą smak potraw oraz do leczenia wielu dolegliwości. Duża ilość garbników i związków żywicowych zawartych w niej poprawia pracę układu trawiennego, pomagając w leczeniu niestrawności i przeciwdziałając nadmiernej fermentacji. Ponadto szałwia obniża poziom cukru we krwi. Zawarte w jej liściach taniny i olejek eteryczny hamują rozmnażanie się bakterii odpowiedzialnych za rozwój wielu infekcji. Napary z szałwii stosuje się również do leczenia owrzodzeń jamy ustnej, pleśniawek i aft, krwawiących dziąseł, a także do łagodzenia bólu gardła i zapalenia migdałków. Ułatwiają również oczyszczanie oskrzeli z zalegającej w nich wydzieliny. Szałwia lekarska wydatnie zmniejsza potliwość, więc warto przygotowywać z niej kąpiele przy silnie pocących się stopach i dłoniach.

Napar
1-2 g suszonych liści zalewamy szklanką wrzącej wody i zostawiamy pod przykryciem na 15 minut. Pijemy 1-3 razy dziennie po szklance naparu.

Należy pamiętać, żeby nie przekroczyć jednorazowej dawki, czyli 15 g liści szałwii.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz