niedziela, 31 maja 2015

Krwawnik pospolity... ziółko uniwersalne

Krwawnik pospolity (Achillea millefolium) jest rośliną pochodzącą z Europy i zachodniej Azji. Można go znaleźć na całym świecie w strefie umiarkowanej. Rośnie na nieużytkach, pastwiskach, polach, łąkach, nasypach torów kolejowych oraz przy drogach. Krwawnik znany i stosowany był już w starożytnej Grecji i Rzymie. Jego nazwa łacińska pochodzi od bohatera wojny trojańskiej Achillesa, który podobno używał go do leczenia ran. Ziółko to zalecał już Hipokrates do leczenia hemoroidów, a Dioskurides stosował je w chorobie wrzodowej. Surowcem zielarskim jest ziele zawierające flawonoidy, alkaloidy, triterpeny, cholinę, kwasy: salicylowy, mrówkowy i octowy, garbniki, żywice, olejki eteryczne oraz sole mineralne – zwłaszcza magnezu i cynku. Krwawnik pospolity posiada wszechstronne właściwości lecznicze: przeciwzapalne, antyseptyczne i ściągające. Stosowany jest w leczeniu różnego rodzaju ropieni, wrzodów, stanów zapalnych skóry oraz oparzeń. W połączeniu z innymi ziołami używany jest do walki z grypą i przeziębieniem. Krwawnik obniża wysokie ciśnienie krwi oraz poprawia krążenie żylne. Stosuje się go również przy krwawieniach w przewodzie pokarmowym oraz w stanach zapalnych żołądka i jelit. Krwawnik pospolity jest przyjacielem kobiet, gdyż pomaga w regulowaniu cyklów menstruacyjnych, redukuje obfite krwawienia i ból.


Napar
Łyżkę ziela zalewamy szklanką wrzącej wody i odstawiamy pod przykryciem na 15 minut. Pijemy 2-3 razy dziennie po pół szklanki naparu.

Macerat
Łyżkę ziela zalewamy szklaną letniej wody i odstawiamy na 6 godzin. Pijemy 2-4 razy dziennie po pół szklanki.


środa, 27 maja 2015

Glistnik jaskółcze ziele... na kurzajki


Glistnik jaskółcze ziele (Chelidonium majus) rozpowszechniony jest w strefie klimatu umiarkowanego w Europie i Azji. W Polsce rośnie w miejscach zacienionych i wilgotnych, w zaroślach, ogrodach, przy drogach i na skrajach lasów. Roślina znana była już w starożytnym Egipcie, w Grecji i Rzymie. Autorem nazwy tego ziółka był antyczny grecki lekarz Dioskurides, który zaobserwował, że roślina zaczyna kwitnąć, gdy przylatują jaskółki, a więdnie, gdy odlatują. Dioskurides zalecał glistnik na osłabiony wzrok, żółtaczkę i wypryski na skórze. Jego właściwości lecznicze cenili również średniowieczni mnisi, którzy zalecali glistnik do płukania gardła oraz leczenia wrzodów nowotworowych. Do wieku XVII ziele to stosowano przede wszystkim do leczenia zaćmy i trądu. 

W medycynie ludowej świeży sok z glistnika służy do usuwania kurzajek, brodawek, kłykcin, opryszczki oraz grzybic i egzem skóry. Od początku XXI wieku  ze względu na własności toksyczne  leczenie glistnikiem może być przeprowadzane tylko za wiedzą i pod kontrolą lekarza.

Ziele należy zbierać w rękawiczkach!

Sok z glistnika
Odcinamy gałązkę glistnika, a gdy w miejscu odcięcia pojawi się żółty sok, zwilżamy nim kurzajkę, omijając zdrową skórę. Czynność powtarzamy kilkakrotnie przez kolejne dni.

sobota, 23 maja 2015

Podbiał pospolity... lek wczesnej wiosny


Podbiał pospolity (Tussilago farfara) występuje na całej półkuli północnej. Rośnie na ugorach, skarpach, poboczach dróg, polnych miedzach oraz na brzegach wód i obrzeżach lasów. Od dawna znany jest jako doskonały lek na kaszel. Starożytni lekarze – Hipokrates, Galen czy Pliniusz – zalecali go na suchy kaszel i kłopoty z oddychaniem. W średniowieczu podbiał stosowano do leczenia chorób wątroby. Surowcem zielarskim są kwiaty i  liście. Stosuje się je przede wszystkim w przypadku przeziębień przebiegających z wysoką gorączką, w nieżytach górnych dróg oddechowych i anginie, przy zapaleniu krtani, chrypce, uporczywym suchym kaszlu oraz w astmie. Podbiał zawiera flawonoidy, śluzy, garbniki, karoteny, gorycze i olejki eteryczne oraz sole mineralne (cynk, potas, mangan, wapń, żelazo, siarkę). Działa jako środek wykrztuśny (przede wszystkim kwiaty), przeciwzapalny, przeciwbakteryjny, osłaniający drogi oddechowe i przewód pokarmowy. Zewnętrznie wyciągi z podbiału stosuje się do przemywania i okładów w przypadku oparzeń słonecznych, wyprysków skórnych, przy zapaleniu żył oraz do pielęgnacji cery tłustej.

Odwar z kwiatów
Łyżeczkę kwiatów zalewamy szklanką wody, gotujemy na wolnym ogniu 3 minuty i odstawiamy na 15 minut. Gotowy odwar pijemy gdy jest jeszcze ciepły.

Syrop z kwiatów podbiału
100 kwiatów zalewamy 5 szklankami wody, dodajemy pokrojoną w plastry cytrynę, odstawiamy na 2 godziny i gotujemy na wolnym ogniu przez 20 minut. Roztwór odstawiamy na 24 godziny, a następnie dodajemy 75 dag cukru i gotujemy przez 4-5 godzin. Gorący syrop przelewamy do słoiczków.
W trakcie gotowania możemy dodać do niego mocny napar z tymianku, który wzmocni działanie podbiału. Zażywamy 1 łyżkę 3 razy dziennie. Syrop jest doskonałym lekiem na kaszel i zapalenie oskrzeli.

Nalewka z kwiatów podbiału
30 kwiatów zalewamy 0,5 l 70 % wódki zrobionej ze spirytusu i odstawiamy w ciepłe miejsce na 6 tygodni. Następnie filtrujemy, dodajemy syrop przygotowany z 1 szklanki wody oraz 25 dag cukru i odstawiamy na 2 tygodnie. Po tym czasie nalewkę filtrujemy i przelewamy do butelek.
Nalewka jest skuteczna w przypadku wysokiej gorączki. Pijemy po łyżce kilka razy dziennie.

Leczenie podbiałem nie powinno trwać dłużej niż 4 tygodnie. Nie należy stosować go w czasie ciąży i karmienia.




niedziela, 17 maja 2015

Akacja... jej aromatyczne leczące kwiaty



Robinia akacjowa (Robinia pseudoacacia), czyli akacja pochodzi z Ameryki Północnej. Do Europy została sprowadzona w 1601 roku przez  francuskiego ogrodnika Jeana Robina. Rośnie na nieużytkach, w lasach i parkach. Ze względu na niewielkie wymagania glebowe sadzona jest na nasypach i zboczach, które umacnia i chroni przed osypywaniem. Surowcem zielarskim są jedynie kwiaty, które dość rzadko używane są w ziołolecznictwie. Zawierają olejki eteryczne, kwasy organiczne, flawonoidy, sole mineralne, cukry oraz garbniki. Reszta rośliny jest trująca. Świeże kwiaty możemy wykorzystać do sporządzenia smacznej nalewki, konfitury czy placków. Napar z kwiatów stosujemy w stanach zapalnych nerek i dróg moczowych, w niewydolności krążenia oraz w schorzeniach reumatycznych i stanach ogólnego wyczerpania. Napary polecane są dla alergików.

Napar z kwiatów
Łyżkę suszonych kwiatów zalewamy szklanką wrzącej wody i odstawiamy pod przykryciem na 15 minut. Pijemy po szklance naparu 2 razy dziennie.

Nalewka na kwiatach
Szklankę świeżych płatków robinii akacjowej zalewamy sokiem z 1 cytryny, mieszamy i odstawiamy na 15 minut. Następnie zalewamy je 0,5 l spirytusu i odstawiamy na 3 tygodnie w ciepłe słoneczne miejsce, mieszając drewnianą łyżką od czasu do czasu. Nalewkę filtrujemy, dodajemy roztwór sporządzony z 1/2 szklanki jasnego miodu (najlepiej akacjowego) i 300 ml wody, po czym odstawiamy na 2 dni i ponownie filtrujemy. Nalewka pomaga na stres, w stanach zapalnych nerek oraz przy kłopotach z krążeniem.

Konfitura z płatków robinii
2 szklanki świeżych płatków zalewamy sokiem z 1 cytryny, dodajemy 2 szklanki cukru i ucieramy drewnianą pałką aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji.  
Konfiturę możemy wykorzystać do ciasta i deserów.