sobota, 18 lipca 2015

Koniczyna czerwona... lekarstwo z łąki

Koniczyna czerwona (Trifolium pratense) występuje na terenie całej Europy, w środkowej Azji oraz północnej Afryce. W Polsce jest rośliną pospolitą. Rośnie na łąkach, miedzach, polach i przy drogach. Koniczyna czerwona znana była już w średniowieczu. Przypisywano jej właściwości moczopędne, wykrztuśne i oczyszczające. W Rosji i Chinach używano jej do leczenia kokluszu i łuszczycy. W medycynie ludowej ziele koniczyny stosowano jako środek hamujący nadmierne krwawienia miesiączkowe, wzmacniający naczynia krwionośne, moczopędny i odtruwający. Zarówno ziele, jak i kwiaty, zawierają flawonoidy, antocyjany i fenolokwasy (salicylowy i kumarowy) oraz niewielkie ilości garbników, olejków eterycznych, karotenu oraz witaminy C i E. Koniczyna czerwona stosowana jest jako środek moczopędny i wykrztuśny, a ze względu na obecność izoflawonidów (głównie genisteiny, daidzeiny, formononetyny i biochaniny) jest środkiem łagodzącym objawy menopauzy, uderzenia gorąca, nadmierną potliwość i zaburzenia snu u kobiet w tym okresie życia, znosi objawy napięcia przedmiesiączkowego oraz przeciwdziała osteoporozie. Odwary z kwiatów wykorzystuje się przy zaburzeniach trawienia, a także w leczeniu zapalenia oskrzeli i astmy. Koniczynę w postaci okładów lub kąpieli stosuje się na łuszczycę, egzemę, oparzenia i trudno gojące się rany. 

Napar
Łyżkę kwiatów koniczyny zalewamy szklanką wrzącej wody i odstawiamy pod przykryciem na 15 minut. Pijemy 3 razy dziennie.

Syrop z kwiatów
50 dag świeżych kwiatów zalewamy litrem wody, dodajemy pokrojoną w plastry cytrynę i odstawiamy na 2 godziny. Następnie gotujemy na wolnym ogniu pod przykryciem przez 20 minut  i odstawiamy na 24  godziny. Po tym czasie kwiaty odciskamy, dodajemy  kilogram cukru i gotujemy 4-5 godzin. Gorący syrop przelewamy do słoiczków lub butelek.  Zażywamy 3 razy dziennie: dzieci  - łyżeczkę syropu, a dorośli – łyżkę. Jest doskonałym lekiem na spazmatyczne ataki kaszlu, zapalenie oskrzeli  oraz na astmę. 


Nalewka koniczynowa
25 dag świeżych kwiatów koniczyny czerwonej zalewamy 0,5 l wódki (70 %) zrobionej ze spirytusu i odstawiamy w ciepłe miejsce na 6 tygodni. Po tym czasie nalewkę filtrujemy i przelewamy do butelek.

Nalewka działa ogólnie wzmacniająco, poprawia przemianę materii i obniża poziom cholesterolu. Stosujemy 3 razy dziennie po 30 kropli rozpuszczonych w ¼ szklanki przegotowanej wody przez okres 6 miesięcy.

2 komentarze:

  1. Super wpis i ciekawy :) Na trądzik również jest dobra czerwona koniczyna :) Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję. Faktycznie w tej łąkowej roślince jest dużo możliwości. Podejrzewam, że większość ludzi patrząc na koniczynę nie zdaje sobie sprawy, że... to również lekarstwo. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń