niedziela, 22 marca 2015

Róża pomarszczona... nie tylko dla zdrowia


Róża pomarszczona (Rosa rugosa) pochodzi ze wschodniej Azji. Jest rozpowszechniona w strefie klimtu umiarkowanego na półkuli północnej. Obecnie występuje prawie w całej Europie. W Polsce rośnie na obrzeżach lasów, przy drogach i miedzach oraz w pobliżu siedzib ludzkich. Jest gatunkiem łatwym w uprawie. Jako roślina ozdobna róża pomarszczona znana była już w Chinach i w Mezopotamii ponad 5 tysięcy lat temu. Uprawiana była w ogrodach starożytnej Grecji i Rzymu. Właściwości lecznicze róży znali mnisi, a preparaty różane znalazły zastosowanie w średniowiecznej medycynie klasztornej. Z płatków róży przyrządzano maści do oczu, łagodzono nimi gorączkę, leczono oparzenia i ropiejące skaleczenia. Róża pomarszczona, zwana również różą syberyjską, do Polski dotarła prawdopodobnie pod koniec XIX wieku. W medycynie ludowej kwiaty róży wykorzystywano do leczenia szkorbutu, robaczycy, hemoroidów oraz jako środek wzmacniający płodność. Surowcem leczniczym są płatki kwiatów i owoce. Płatki róży stosuje się w przypadku lekkich stanów zapalnych jamy ustnej i gardła, wspomagająco w chorobach zakaźnych, zaburzeniach krążenia i przemiany materii, a ponadto  działają również wzmacniająco i witaminizująco.

Nalewka miodowo-różana
Litr płatków róży oraz sok z 1 cytryny ucieramy w makutrze drewnianą pałką na miazgę. Całość przekładamy do słoja, zalewamy 2 szklankami wrzącej wody, zakręcamy i odstawiamy na 24 godziny. Powstały roztwór filtrujemy przez gazę, dodajemy szklankę jasnego miodu i gotujemy do uzyskania konsystencji syropu. Po wystudzeniu wlewamy 0,5 l 95 % spirytusu, przelewamy do butelek i odstawiamy w chłodne miejsce na miesiąc. 
Pijemy 1-2 łyżki przed snem. 
Nalewka łagodzi zmęczenie i uspokaja, pomaga również w leczeniu przeziębienia. 

Olejek różany
Różane płatki lekko ugniatamy w słoiku i zalewamy oliwą z oliwek w takiej ilości, aby je przykryła. Słoik zamykamy i odstawiamy w słoneczne miejsce na 2 tygodnie. Otrzymujemy domową namiastkę olejku różanego, którego używamy do ochłodzenia skóry w czasie gorączki, na lekkie zranienia oraz do pielęgnacji twarzy.


Płatki róży w cukrze
10 dag oczyszczonych płatków róży (w trakcie zbioru należy oderwać ich białe końcówki, ponieważ są gorzkie) ucieramy dodając powoli 15 dag cukru i sok z cytryny do momentu, kiedy płatki puszczą sok. Gotowy produkt przekładamy do słoiczków.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz